Stajnia Centralna

Skrzydlata

Luzem
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Portrety
[link widoczny dla zalogowanych]

Pod siodłem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

PODSTAWOWE INORMACJE
Imię: Apacz
Płeć: ogier
Rasa: American Paint Horse
Ur. realnie: 23.09.2009 r.
Wiek wirt.: 11 lat
Maść: srokata
M: Ducca Gamma
O: Agat IV
Poprzedni właściciele: Lia
Wykastrowany w wieku: --
Ujeżdżony w wieku: ?
Rysunki by: Metka, Skrzydlata
Zabrany z: [link widoczny dla zalogowanych]

OPIS:

Stary opis
Historia:
Apacz pochodzi z amerykańskiej hodowli rasy american paint horse. Jego rodzice nie mają specjalnych osiągnięć, jednakże przekazali Apaczowi doskonałe predyspozycje do reiningu. W hodowli pozostał do osiągnięcia wymaganego wieku.
Charakter:
Koń z temperamentem, czasem nadpobudliwy. Mimo to szybko się uczy i prowadzony dobrą, łagodną ręką, może być bezcennym wierzchowcem. Mimo swej energii życiowej, nie należy do ciekawskich. Zazwyczaj zachowuje dystans. Nie jest zbyt ufny, choć gdy już uda się jego zaufanie zdobyć, jest fantastyczny we współpracy.
Pod siodłem:
Grzeczny, choć bardzo często na początkach treningów sprawdza, na ile może sobie pozwolić. Wystarczy mu jednak łagodną ręką, lecz stanowczo pokazać, czego mu nie wolno, a zaprzestaje tych prób. Ujeżdżony metodami naturalnymi, nie może być karany - nauczony jest, że wolno mu popełniać błędy, które człowiek tylko poprawi, pokazując mu, co zrobił źle.
Bardzo płynne chody; szybki, zwrotny, wytrzymały.
Budowa:
Typowa dla rasy - głowa mała, łopatki dobre, mały kłąb. Kłoda głęboka, muskularny zad. Koń przebudowany. Delikatne, ale mocne kończyny, o stromych pęcinach i małych kopytach.

Teraźniejszy opis:
Historia:
Koń był własnością Lii przez bardzo krótki czas. Dziewczyna kupiła konia po czym zostawiła go bez opieki. Apaczem zajmowali się stajenni, którym właścicielka płaciła cały czas, ale przez długi okres czasu nikt się nim nie zajmował i nie rozwijał jego umiejętności. Apacz dziczał bez opieki, stawał się agresywny, zwłaszcza, że ma to we krwi. Po pewnym czasie zaczęto dawać mu tylko jeść, nawet nie sprowadzano go do stajni, gdyż było to niebezpieczne.

Po trafieniu do SC:
Kondycja Apacza była w dość dobrym stanie. Koń jednak nie był długo odrobaczany, werkowany i szcczepiony. Jego kopyta były w dość tragicznym stanie, jednak i tak było dobrze, dzięki temu, że chodził po wybiegu. Był agresywny i mało kontaktowy. Był problem z jego przewiezieniem, gdyż nie chciał zaufać człowiekowi i przez to nie chciał wejść do przyczepu, prawdopodobnie nigdy wcześniej nie podróżował. Jakimś cudem jednak udało się przywieźć ogiera.

Zachowanie teraz:
Nadal jest to koń bardzo nieufny. Zaufanie człowiekowi przychodzi mu z trudem, jednak może się to przerodzić w prawdziwą miłość do człowieka, który również obdarzy go tym uczuciem. Koń praktycznie jednego jeźdźca. Dodatkowo osoby, która zna się na weście, gdyż Apacza jest do tego wprost stworzony. Pozostał zwinny, szybki i zwrotny, co bardzo się przydaje w dziedzinie westernowej, jaką jest reining.
Nieufność konia nie wpływa jednakże na jego odwagę. Apacz jest koniem, który stawi czoła najstraszniejszym rzeczom w jego otoczeniu.
Przy obchodzeniu się z nim jest konieczna delikatność, gdyż Apacz jest koniem skorym do zamykania się w sobie, cichym. Po głębszym poznaniu staje się pieszczochem, ale zawsze z dystansem podchodzi do ludzi.

OD OPIEKUNA:
Zdrowie: db.
Kontrola weterynaryjna: tak
Kontrola kowala: tak
Kuty: nie

DLA ODWIEDZAJĄCYCH

spacery w ręku

PNH

lonża

wyjazdy w teren, treningi do westernu reining

SPORT
- Można go zgłaszać (po uprzednim przygotowaniu!) do westernu rening, ew. małych rajdów
- Jeśli go dotrenujesz, możesz oczywiście zgłaszać go wyżej, ale proszę z głową!

DOŚWIADCZENIE
Zawody: 1
Wystawy: 1

OSIĄGNIĘCIA (1)
Wystawy (1):
- 2 miejsce w wystawie koni westernowych na Hiporysie >>KLIK<<

Zawody (1):
Western reining:
- 2 miejsce w reiningu klasy open na Hiporysie >>KLIK<<
Inne (0):
Nie-gwiazdkowe (0):

Rustler

[link widoczny dla zalogowanych]