Stajnia Centralna

Gdy weszłam do siodlarni, panował w niej, jak zwykle zresztą, bałagan. Na półkach zalegał kurz, a sprzęt był porozrzucany. Miotłą usunęłam z podłogi kłęby kurzu. Następnie zdjęłam przedmioty z półek, ...

W paszarni od dość dawna nikt nie sprzątał. Dlatego też poszłam tam w tym celu, uzbrojona w sprej na owady. Okazało się, że od ostatniego sprzątania robactwo nieźle się tam zagnieździło, dlatego też p ...

Imię konia: Devaraja

Adres twojej stajni/ pensjonatu:

Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza):

Dlaczego właśnie ten koń: Przyjechałam do SC i zaczęłam chodzić po stajni klaczy. P ...

Przyszłam na pastwisko. Pasło się tam kilka koni. Obeszłam je dookoła i nie zauważyłam usterek. Zobaczyłam natomiast na pastwisku kamienie o dość ostrych krawędziach i kawałek rozbitego szkła, oraz ró ...

Z parkuru udałam się na round pen. Nie wyglądał on na czysty. Zawróciłam po torbę na śmieci i zebrałam do niej papierki oraz kilka puszek po coca-coli. Wyniosłam to wszystko do kosza. Wyrównałam też p ...

Na parkur przyszłam z myślą, aby go posprzątać. Wzięłam worek foliowy na papierki. Chodziłam po parkurze i zbierałam śmieci. Worek był wypełniony do połowy. Wrzuciłam śmieci do kosza.
W trakcie sprzą ...

Weszłam do stajni. Zauważyłam, że boks GretyII dawno nie był czyszczony. Poszłam więc po taczkę oraz widły. Usunęłam starą ściółkę, a następnie poszłam po świeżą słomę. Wyłożyłam nią boks i wyszłam z ...

Po sprzątaniu karuzeli zajrzałam do myjki. Nie zastałam jej w najlepszym stanie. Poszłam po mop i inne potrzebne rzeczy. Mopem umyłam podłogę i odniosłam go. Następnie umyłam ściany. Wyszłam z myjki i ...

Weszłam do siodlarni. Zauważyłam, że już od dłuższego czasu nikt w niej nie sprzątał. Postanowiłam to zrobić.
Podłogę pokrywała warstwa kurzu. Najpierw ją pozamiatałam szczotką. Jednak podłoga nadal ...

Delicja była na pastwisku. Swawolnie biegała niedaleko Emiry. Złapałam ją z łatwością i przypięłam jej wcześniej zabraną z siodlarni lonżę. Poprowadziłam klaczkę na plac przed stajnią i przywiązałam d ...

Przyszłam po paszarni. Od razu zauważyłam, że na podłogę wysypało się trochę ziaren. Pozamiatałam podłogę. Następnie sprawdziłam pułapki na myszy. Były puste. Posprawdzałam jeszcze, czy gdzieś nie ma ...

W siodlarni panował bałagan. Powiesiłam więc siodła na wieszakach i ułożyłam kantary. Następnie umyłam wędzidła w ogłowiach i je również odwiesiłam. Naoliwiłam zawiasy w drzwiach i umyłam okna oraz po ...

Zamierzałam odwiedzić Delicję. Najpierw poszłam do siodlarni po jej kantar i lonżę. Z tymi przedmiotami weszłam do stajni, a następnie do boksu Delicji.
Klaczka powitała mnie cichutkim rżeniem. Pogła ...

Sprostowanie co do wniosku:
- Jak klaczka urośnie to dostanie większy boks. Proste i logiczne.
- Co do ujeżdżania, to od razu mówię, że nie zamierzam walić się na grzbiet na 2-latka. Chodzi mi o to, ...

Imię konia: Delicja
Adres twojej stajni/ pensjonatu:
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza):
Dlaczego właśnie ten koń: Zacznijmy od początku. Otóż chciałam ,,stworzyć’’ ...